Planowana nowelizacja Karty Nauczyciela zakłada likwidację stopni nauczyciela stażysty oraz nauczyciela kontraktowego. Nie oznacza to jednak, że od września ze szkół i przedszkoli znikną nauczyciele kontraktowi – jeszcze do 31 sierpnia 2027 r. będą oni mogli ubiegać się o stopień nauczyciela mianowanego. Pojawia się jednak pytanie – czy to się w ogóle opłaca, skoro wynagrodzenie nauczyciela nieposiadającego stopnia awansu zawodowego będzie bliskie temu, które otrzyma nauczyciel mianowany? Okazuje się, że jednym z argumentów na rzecz uzyskania mianowania może być dążenie do stabilności zatrudnienia.
Z artykułu dowiesz się m.in.:
W pierwszej kolejności należy wskazać, że jeżeli nowelizacja Karty Nauczyciela wejdzie w życie, to od 1 września 2022 r. w szkołach nie będzie już nauczycieli stażystów. Dotychczas stopień ten uzyskuje nauczyciel rozpoczynający pracę w szkole. Po zmianach osoba taka będzie obywała przygotowanie do zawodu nauczyciela. Taki sam status otrzymają również nauczyciele, którzy do 31 sierpnia 2022 r. nie uzyskają stopnia nauczyciela kontraktowego.
Wnioski o podjęcie postępowania kwalifikacyjnego na stopień nauczyciela kontraktowego złożone i nierozpatrzone przed dniem 1 września 2022 r. będą pozostawione bez rozpatrzenia (art. 9 projektu ustawy). Oznacza to, że nauczyciele, którzy odbyli staż na stopień nauczyciela kontraktowego i złożyli takie wnioski, ale do dnia 31 sierpnia 2022 r. nie uzyskają stopnia nauczyciela kontraktowego, będą odbywali przygotowanie do zawodu nauczyciela.
Do okresu odbywania przygotowania do zawodu wliczone zostaną lata pracy, dotychczasowego zatrudnienia w szkole w wymiarze co najmniej 1/2 obowiązkowego wymiaru zajęć zgodnie z wymaganymi kwalifikacjami (art. 11 ust. 6 projektu ustawy).
Do okresu, o którym mowa powyżej nie zostaną zaliczone nieobecności w pracy trwające nieprzerwanie dłużej niż 30 dni (z wyjątkiem okresów urlopu wypoczynkowego). Zastrzega się jednak, że przypadku odbywania przygotowania do zawodu nauczyciela:
Nauczyciele, którzy do 31 sierpnia 2022 r. uzyskają stopień nauczyciela kontraktowego, będą odbywali staż na stopień nauczyciela mianowanego na dotychczasowych zasadach. Na uzyskanie tego stopnia awansu zawodowego mają czas do 31 sierpnia 2027 r. Ich staż może być jednak skrócony:
(art. 10 ust. 2 i 3 projektu ustawy).
Nauczyciele, którzy od 1 września 2022 r. będą posiadali stopień nauczyciela kontraktowego muszą uzyskać stopień nauczyciela mianowanego do 31 sierpnia 2027 r. Nieuzyskanie tego stopnia awansu zawodowego będzie oznaczało „cofnięcie” do statusu nauczyciela obywającego przygotowanie do zawodu nauczyciela. Nauczyciel pozostanie w zatrudnieniu na podstawie umowy na czas nieokreślony.
Okres odbywania przygotowania będzie mógł zostać odpowiednio skrócony przez wliczenie okresu dotychczasowego zatrudnienia w szkole. Co jednak ważne – nauczyciel i tak będzie musiał podjąć kroki prowadzące do uzyskania stopnia nauczyciela mianowanego (art. 10 ust. 5 projektu ustawy).
Jak wspomniano wyżej, nauczyciele niemający stopnia awansu zawodowego muszą uzyskać stopień nauczyciela mianowanego. Dlaczego? Otóż zgodnie z planowanymi zmianami, stosunek pracy nauczyciela zatrudnionego na podstawie umowy na czas nieokreślony ulegnie rozwiązaniu, jeżeli w ciągu 6 lat od rozpoczęcia przygotowania do zawodu nauczyciela nie uzyska on stopnia nauczyciela mianowanego (art. 1 pkt 25 projektu ustawy).
Dyrektor będzie miał obowiązek rozwiązania stosunku pracy z nauczycielem, który nie uzyska stopnia awansu zawodowego nauczyciela mianowanego.
Powyższe nie oznacza wprawdzie konieczności odejścia z zawodu nauczyciela, wiąże się jednak z utratą stabilności zatrudnienia. Zgodnie bowiem z art. 1 pkt 25 lit b projektu ustawy, nauczyciela, który nie posiada stopnia awansu zawodowego, posiada wymagane kwalifikacje oraz co najmniej dwuletni staż pracy w szkole, ale w ciągu 6 lat od rozpoczęcia przygotowania do zawodu nauczyciela nie uzyskał stopnia nauczyciela mianowanego, będzie można zatrudnić na podstawie umowy o pracę na czas określony na jeden rok szkolny. Umowa taka będzie mogła zostać zawarta więcej niż jeden raz. Nauczyciel będzie mógł więc dalej pracować w szkole, ale wyłącznie na podstawie umowy terminowej.
Jak widać, celem ustawodawcy jest nakłonienie nauczycieli do realizowania ścieżki awansu zawodowego. Okazuje się jednak, że zachętą może nie być wynagrodzenie nauczyciela mianowanego i nauczyciela dyplomowanego, ale stabilność zatrudnienia. Konsekwencją rezygnacji z awansu może być bowiem po pierwsze rozwiązanie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony, po drugie natomiast – brak możliwości zatrudnienia na czas nieokreślony. Ten aspekt należy brać pod uwagę analizując, czy podejmowanie starań o uzyskanie stopnia awansu nauczyciela mianowanego daje wymierne korzyści.
Brak konsultacji
w najbliższym czasie
Brak nadchodzących wydarzeń