W najbliższym czasie mają nastąpić zmiany w zakresie niezadawania i nieoceniania prac domowych uczniom szkół podstawowych oraz wliczania do średniej ocen klasyfikacyjnych z religii i etyki. Brak prac domowych będzie jednak różnił się na pierwszym i drugim etapie edukacyjnym. Sprawdzamy szczegóły zmian oraz możliwy termin ich wejścia w życie.
Ministerstwo Edukacji właśnie wydało projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych. Proponowane zmiany dotyczą:
Jak wskazuje resort edukacji zmiana ta nie oznacza zniesienia obowiązku uczenia się w domu, (m.in. nauki czytania, czytania lektur, przyswajania określonych treści). Ma jednak na celu ograniczenie zadawania pisemnych i praktycznych prac domowych.
Głównym argumentem za wycofaniem się z zadawania prac domowych jest to, że zadaje się ich zbyt dużo. A to nie od ilości, a jakości prac domowych zależy często późniejsze podejście ucznia do nauki. Nadmierna ilość prac prowadzi często do zmęczenia uczniów, zmniejszenia zainteresowania nauką, a nawet zwiększenia nierówności edukacyjnych z uwagi na zróżnicowane zasoby dostępne w domu i wsparcie uczniów przez rodziców.
Zajęcia religii i etyki są dobrowolne, zatem rodzic lub pełnoletni uczeń może zdecydować w każdej chwili o rozpoczęciu uczęszczania przez ucznia na te lekcje lub z nich zrezygnować. W związku z tym, że zajęcia te nie są zajęciami, na które uczeń jest obowiązany uczęszczać, nieuzasadnione jest, aby roczna lub końcowa ocena klasyfikacyjna z tych zajęć miała wpływ na średnią uzyskanych ocen.
Brak konsultacji
w najbliższym czasie
Brak nadchodzących wydarzeń