Przyjęło się uważać, iż uczeń zdolny to taki, który ma same piątki, a jeszcze lepiej szóstki i nie sprawia żadnych kłopotów wychowawczych. Wciąż panuje przekonanie, że uczeń zdolny sobie sam poradzi i nie trzeba poświęcać mu więcej uwagi. Rozporządzenie o specjalnych potrzebach edukacyjnych wymaga od nauczycieli zmiany podejścia do ucznia ze specjalnymi uzdolnieniami.
Możesz zrezygnować z odnawiania subskrypcji w dowolnym momencie
Zaloguj się:
Brak konsultacji
w najbliższym czasie
Brak nadchodzących wydarzeń