Nowa Karta Nauczyciela spotkała się z kolejną falą krytyki. Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” opublikowała uwagi do projektu, kwestionując większość proponowanych rozwiązań. Związek przedstawił tez kilka innych obszarów, które powinny zostać objęte nowelizacją. Ogólnopolska akcja protestacyjna przeciw zmianom w Karcie Nauczycieli wisi na włosku.
Zdaniem Solidarności, dopuszczenie możliwości uzyskania stopnia nauczyciela kontraktowego bez odbywania stażu z dniem nawiązania stosunku pracy przez osoby legitymujące się co najmniej 3-letnim okresem prowadzenia zajęć wychowania przedszkolnego, w innej formie wychowania przedszkolnego, które w tym okresie nie były zatrudnione w szkole oraz które posiadają znaczący dorobek zawodowy oraz szczególne ułatwienia w uzyskiwaniu przez te osoby kolejnych stopni nauczyciela mianowanego i dyplomowanego, w tym bez odbywania stażu to propozycja bardzo niebezpieczna. Takie ułatwienia spowodują dopuszczenie na szeroką skalę do zawodu nauczycielskiego osoby bez kwalifikacji i bez przygotowania do tego zawodu, co przyczyni się do obniżenia poziomu opieki i wychowania w placówkach przedszkolnych.
Nadawanie stopnia nauczyciela dyplomowanego przez organ prowadzący szkołę obniży jego rangę. Zdaniem „Solidarności” komisje kwalifikacyjne na stopień nauczyciela dyplomowanego powinny być w dalszym ciągu powoływane przez kuratorów oświaty, a jeżeli już miałaby nastąpić decentralizacja uprawnień w tym zakresie, powinny być one przekazane na szczeblu co najmniej powiatu - do prowadzenia przez starostę wykonującego zadania w zakresie administracji rządowej.
Duże zastrzeżenia związku budzi także zmiana składu komisji egzaminacyjnej na stopień nauczyciela mianowanego i komisji kwalifikacyjnej na stopień nauczyciela dyplomowanego, w których udział ekspertów został pomniejszony. Spowoduje to dalsze obniżenie wymagań i dalszą dyskredytację stopnia nauczyciela dyplomowanego.
Więcej na temat planowanych zmian w awansie zawodowym nauczycieli w artykule: „Awans zawodowy nauczyciela od 2015 roku”.
Związek pozytywnie ocenia przedłużenie nieobecności nauczyciela w pracy z innych przyczyn niż urlop wypoczynkowy, w trakcie odbywania stażu na określony stopień awansu zawodowego, do jednego roku i 6 miesięcy bez obowiązku odbycia stażu w pełnym wymiarze, w razie przekroczenia tego terminu przez nauczycieli korzystających z urlopów z tytułu rodzicielstwa. Przy tej okazji nasuwa się potrzeba zmiany terminu złożenia wniosku o podjęcie postępowania egzaminacyjnego na stopień nauczyciela mianowanego do 2 lat od uzyskania pozytywnej oceny dorobku zawodowego. Zdarzają się bowiem przypadki, że nauczyciel po przedłużonym stażu otrzymuje pozytywną ocenę dorobku zawodowego np. 15 lub 20 grudnia i w obecnym brzmieniu tego przepisu musiałby skompletować dokumenty i złożyć wniosek do końca roku kalendarzowego, pod rygorem ponownego odbycia stażu w pełnym wymiarze, czego w tak krótkim czasie nie jest w stanie wykonać.
Projektowana zmiana przepisów o wynagradzaniu nauczycieli zrywa z dotychczasową zasadą automatycznej waloryzacji płac nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego, która dokonuje się wraz z ustaleniem w ustawie budżetowej państwa kwoty bazowej dla nauczycieli na rzecz określenia nakładów, jakie poszczególne organy prowadzące szkoły będą wydatkowały w roku budżetowym łącznie na wynagrodzenia nauczycieli. To rozwiązanie niesie za sobą ryzyko ukrywania w godzinach ponadwymiarowych etatów nauczycieli, tak by średnie zatrudnienie było jak najniższe. Według szacunków „Solidarności” w godzinach ponadwymiarowych zawiera się obecnie nawet do 90 tys. nauczycielskich etatów.
Przy okazji związek wnioskuje o zwiększenie co najmniej do wysokości 25% wynagrodzenia zasadniczego dodatku za wysługę lat, jak również zwiększenie pułapu nagrody jubileuszowej za 40 lat pracy do wysokości 300% wynagrodzenia. Ma to ścisłą zależność z wydłużeniem o kilkanaście lat aktywności zawodowej nauczycieli w związku ze zmianami w systemie emerytalnym zarówno nauczycieli, jak i w systemie powszechnym. Dziś przeciętnie okres aktywności w zawodzie nauczyciela wydłużył się do 43-45 lat.
Przy okazji konsultacji projektu zmieniającego Kartę Nauczyciel, Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania zdecydowanie domaga się wykreślenia przepisów nakładających obowiązek realizowania tzw. godzin karcianych w ramach wynagrodzenia i czasu pracy. Dodatkowo, za niezasadne związek uznaje wprowadzenie rozszerzenia katalogu ewidencjonowanych czynności w ramach czasu pracy nauczycieli. Jego zdaniem, w opracowanych przepisach jest wiele niespójności i sprzeczności.
Oświatowa „Solidarność” wnosi także o uchylenie przepisu, który upoważnia organy prowadzące szkołę, będące jednostkami samorządu terytorialnego do określania tygodniowego obowiązkowego wymiaru zajęć psychologów, pedagogów, logopedów i doradców zawodowych. Związek wskazuje na zbyt dużą dowolność w kształtowaniu wymiaru pensum, która prowadzi do znacznego zróżnicowania czasu pracy nauczycieli zatrudnionych na tych samych stanowiskach (od 20 do 35 godzin pensum tygodniowo).
Zastrzeżenia związku budzą także proponowane regulacje dotyczące urlopów wypoczynkowych nauczycieli. Jego zdaniem, resortowi edukacji nie udało się połączyć w sposób kompatybilny powszechnie obowiązujących przepisów urlopowych, uregulowanych w Kodeksie pracy, z organizacją pracy w szkole. Przede wszystkim, urlop dla nauczycieli powinien przypadać głównie w czasie ferii zimowych i letnich, a także powinien być rozliczany w skali roku szkolnego, a nie roku kalendarzowego. Proponowane udzielenie urlopu według planu urlopów będzie pozwalało na korzystanie z niego przez nauczycieli na zasadach powszechnych w ciągu całego roku kalendarzowego i będzie dezorganizowało pracę szkoły.
„Solidarność” kwestionuje proponowany okres 20 lat pracy w pełnym wymiarze na czas nieokreślony, wymagany do nabycia prawa do urlopu dla poratowania zdrowia. Ustalenie kiedy nauczyciel ze względu na stan zdrowia, spowodowany warunkami pracy, powinien mieć przerwę w jej wykonywaniu dla poprawy zdrowia, powinno opierać się na badaniach lekarskich w szczególności - nie tylko laryngologicznych ze względu na uszkodzenie strun głosowych, lecz także z uwagi na nadmierne natężenie hałasu, oddziaływujące na cały system nerwowy, które można mierzyć.
Związek nie zgadza się również z proponowanym postanowieniem przewidującym, że nauczyciel ubiegający się o urlop dla poratowania zdrowia musiałby wystąpić do dyrektora szkoły z pisemnym wnioskiem, w wyniku którego dyrektor wydaje skierowanie na badania lekarskie w celu udzielenia urlopu dla poratowania zdrowia. Według tego przepisu skierowanie wydaje dyrektor w celu przeprowadzenia leczenia choroby zagrażającej wystąpieniem choroby zawodowej lub choroby, w której powstaniu czynniki środowiska pracy lub sposób wykonywania pracy mogą odgrywać istotną rolę. Nie wiadomo na jakiej podstawie dyrektor wydający skierowanie miałby wiedzieć, jakie choroby zagrażają nauczycielowi, a przede wszystkim będzie on mógł uniemożliwić udanie się przez nauczyciela do lekarza orzekającego o potrzebie udzielenia urlopu dla poratowania zdrowia i w ten sposób uniemożliwić udzielenie nauczycielowi takiego urlopu.
Więcej na temat planowanych zmian w artykule: „Procedura udzielania urlopu dla poratowania zdrowia 2014”.
Związek nie zgadza się z usytuowaniem komisji dyscyplinarnej dla nauczycieli przy organach prowadzących szkoły, a zwłaszcza będących jednostkami samorządu terytorialnego. Jego zdaniem, komisje dyscyplinarne powinny być usytuowane tak jak dotychczas - przy wojewodach.
„Solidarność” zarzuca resortowi edukacji przeprowadzenie konsultacji związkowej w sposób uniemożliwiający dialog nad nowymi regulacjami w Karcie Nauczyciela, ograniczając się jedynie do formalnego przedstawienia opinii związków. Zdaniem Solidarności, zmiany o tak dużej wadze, które istotnie pogarszają warunki pracy dla środowiska nauczycielskiego wymagają dwustronnych negocjacji pomiędzy stroną rządową i związkową nad nadesłanym projektem i zgłoszonymi uwagami, które są konstruktywne.
Zarówno ZNP, jak i sekcja oświaty „Solidarność” podkreślają, że na przedstawione przez resort edukacji zmiany w Karcie Nauczyciela nie wyrażały zgody. Rozmowy trójstronne miały charakter nieformalny, zaś ministerstwo nie uwzględniło postulatów związków zawodowych opracowując projekt zmian w Karcie. Swój negatywny stosunek do przygotowanych zmian oba związki wyraziły już w fazie konsultacji projektu założeń do ustawy zmieniającej, jednakże ich uwagi nie zostały uwzględnione.
Źródło:
Brak konsultacji
w najbliższym czasie
Brak nadchodzących wydarzeń