Wejście w życie rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie zmian zasad rozliczania zaliczek na podatek dochodowy pobieranych przez płatników w styczniu 2022 r. spowodowało jeszcze więcej wątpliwości wśród księgowych w oświacie.
Mechanizm przyjęty w rozporządzeniu przedstawia się następująco. Otóż wysokość zaliczki na PIT za styczeń 2022 r. u pracowników powinna być pobierana w wysokości nie wyższej niż kwota zaliczki obliczanej na zasadach działających do 31 grudnia 2021 r. Innymi słowy pracownik powinien być potraktowany tak, jakby obowiązywały stare reguły rozliczania zaliczek na PIT.
Rozporządzenie przedłuża terminy:
zaliczki na PIT. Dotyczy to wyłącznie części tej zaliczki stanowiącej nadwyżkę kwoty obliczonej według nowych przepisów nad kwotą według przepisów dotychczasowych.
Jaki to termin? Otóż ma tak być do momentu, w którym zaliczka naliczona w jednym z kolejnych miesięcy według nowych zasad będzie niższa od zaliczki według starych zasad. Dopiero wtedy wspomniana różnica powinna być odprowadzona do urzędu skarbowego.
Wprowadzone rozwiązanie obejmuje osoby osiągające przychód nieprzekraczający 12 800 zł brutto w danym miesiącu. Czyli w praktyce zdecydowaną większość pracowników oświaty.
W przypadku zaliczek na PIT pobieranych po 8 stycznia 2022 r. należy zastosować reguły opisane w rozporządzeniu. Ewentualna nadwyżka, która nie została jeszcze przekazana do Urzędu Skarbowego, powinna być niezwłocznie zwrócona pracownikowi.
Tak. Pracownik może złożyć wniosek o niestosowanie względem niego przedłużenia terminów dotyczących zaliczek. Wniosek taki może złożyć osoba, dla której nie jest odliczana 1/12 kwoty zmniejszającej podatek.
Innymi słowy osoba, która nie złożyła PIT-2, może zrezygnować ze stosowania względem niej rozporządzenia. I to może pozwolić uniknąć jej dość wysokiej dopłaty podatku w zeznaniu rocznym.
Brak konsultacji
w najbliższym czasie
Brak nadchodzących wydarzeń