Szkoły nadal nie radzą sobie z problemem występowania przemocy wśród dzieci, a wsparcie ze stron samorządów i rządu nie przynosi rezultatów. Obok przemocy słownej i fizycznej, rozwijają się nowe jej formy m.in. cyberprzemoc oraz znęcanie psychiczne. Najwięcej zachowań patologicznych występuje w gimnazjach - jak wynika z kontroli NIK.
Najbardziej rozpowszechnionym w zjawiskiem patologicznym w szkołach jest nadal agresja słowna i fizyczna, która - jak wynika z kontroli NIK - z roku na rok narasta. W ostatnich latach zwiększa się natężenie tzw. cyberprzemocy, czyli agresji z wykorzystaniem mediów elektronicznych. Może ona przybierać różne formy: od nieprzyjemnych SMS-ów lub e-maili, przez zamieszczanie w sieci, np. na portalach społecznościowych, ośmieszających zdjęć lub filmików, aż po upublicznianie prywatnych materiałów, np. listów lub zdjęć ofiary. Już jedna piąta uczniów mówi o wysyłaniu nieprzyjemnych sms-ów lub e-maili czy wiadomości z pogróżkami.
Niepokojącym zjawiskiem pozostaje zażywanie narkotyków i sięganie po nowe środki o charakterze psychoaktywnym, w tym tzw. dopalacze i leki o działaniu uzależniającym. Uczniowie w ankietach jako problem wskazywali także palenie tytoniu (76 proc.), nadużywanie alkoholu (10 proc.) oraz kradzieże (23 proc.). Wielu z nich wymienia także wyśmiewanie, wyszydzanie, robienie złośliwości oraz różnego rodzaju wymuszenia. Może to być sygnałem, iż do szkół trafia także zjawisko nazywane bullyingiem, bazujące na współwystępowaniu tych zachowań
O nowych formach przemocy i sposobach radzenia sobie z nimi pisaliśmy w artykule: „Plotka, która prowadzi do samobójstwa”.
Z kontroli NIK wynika, że rozwój zachowań patologicznych w szkołach wynika z niedopasowania podejmowanych przez szkoły i gminy działań profilaktycznych do zagrożeń. Szkolne programy profilaktyczne i wychowawcze, nie obejmują wszystkich potrzeb dzieci i młodzieży, a przez to nie pozwalają na skuteczne zapobieganie patologii w szkołach. Szkoły mają problem ze zdiagnozowaniem problemów, a nauczyciele nie zawsze potrafią rozpoznać zagrożenia, gdyż nie są do tego odpowiednie przygotowani.
NIK apeluje do dyrektorów szkół m.in. o:
Źródło:
Brak konsultacji
w najbliższym czasie
Brak nadchodzących wydarzeń