Niestety zastępstwa koleżeńskie to dość częste zjawisko w szkołach i placówkach oświatowych. Wielu dyrektorów je toleruje, tymczasem nie jest to dobre rozwiązanie. Sprawdź, jak mu przeciwdziałać.

Na czym polegają zastępstwa koleżeńskie

Proceder zastępstw koleżeńskich jest dość często spotykany w praktyce szkolnej. Polega on na wzajemnym przydzielaniu sobie zastępstw przez nauczycieli bez zgody a nierzadko i wiedzy dyrektora szkoły.

Nauczyciel, chcąc załatwić sprawę osobistą, poprosił innego nauczyciela o zastępstwo na swojej lekcji. W zamian obiecał, że zastąpi tego nauczyciela kolejnego dnia. Następnie opuścił szkołę.

Nie należy tolerować zastępstw koleżeńskich

Zastępstwa koleżeńskie nie są dopuszczalne w przepisach prawa. To dyrektor powinien decydować o przydziale zastępstw nauczycielom. Tolerowanie procederu zastępstw koleżeńskich nie jest dobrym pomysłem. Może bowiem dojść do sytuacji, w której zajęcia będzie prowadził nauczyciel, który nie ma odpowiednich kwalifikacji. To zaś zagraża prawidłowej realizacji podstawy programowej.

Kara porządkowa za zastępstwa koleżeńskie

W związku z procederem zastępstw koleżeńskich dyrektor może ukarać nauczyciela karą porządkową upomnienia lub nagany. Tego typu samowolne zastępstwa są bowiem uchybieniem porządkowi pracy.

W tym celu dyrektor powinien:

wysłuchać nauczyciela (ewentualnie odebrać od niego pisemne wyjaśnienia),
zawiadomić nauczyciela na piśmie o wymierzeniu kary porządkowej, wskazując rodzaj naruszenia obowiązków pracowniczych i datę dopuszczenia się przez pracownika tego naruszenia oraz informując go o prawie zgłoszenia sprzeciwu i terminie jego wniesienia.

Sposób na zastępstwa koleżeńskie

Warto jednak w pierwszej kolejności przeciwdziałać takim zjawiskom. W tym celu dyrektor powinien poinformować nauczycieli, że zastępstwa koleżeńskie są zabronione. Może to uczynić np. na posiedzeniu rady pedagogicznej.

Należy także umieścić zakaz zastępstw koleżeńskich w regulaminie pracy.