Pytanie: Małżeństwo nauczycieli w mojej szkole jest w trakcie rozwodu. Niestety konflikt ten przenoszą do szkoły, bo w ogóle się do siebie nie odzywają. Obawiam się, że to może wpłynąć na atmosferę w pracy. Co mogę zrobić, żeby ich osobiste problemy nie zakłóciły zarówno atmosfery, jak i jakości świadczonej pracy? Czy mam prawo interweniować?

Pytanie: Nauczyciel matematyki zgłosił mi, iż między jednym z uczniów a nim doszło do konfliktu. Nauczyciel jest oburzony zachowaniem ucznia, który go lekceważy i upokarza przy całej klasie. Nauczyciel nie chce dłużej uczyć tego ucznia i wnioskuje o przeniesienie go do innej klasy. W rozmowie z uczniem dowiedziałem się, że nauczyciel żartował sobie z niego na lekcji, dlatego uczeń poczuł się urażony i upokorzony, stąd takie jego zachowanie. Jakie podjąć kroki, by rozwiązać ten problem? Czy powinienem sam się zająć rozwiązaniem konfliktu, czy mogę wyznaczyć mediatorem np. pedagoga szkolnego?

W zależności od tego, kto jest stroną konfliktu różne będzie postępowanie, by go rozwiązać. Prześledźcie z nauczycielami, jakie podjąć kroki, na co warto zwrócić uwagę.

Do konfliktów dochodzi w każdej szkole. Ważne, by szybko je rozwiązać i skutecznie zapobiegać im na przyszłość. Twoje zadanie to wypracowanie procedur postępowania w takiej sytuacji. Zapoznaj się z proponowaną przez naszych ekspertów procedurą rozwiązywania konfliktów metodą sześciu kroków.

Pytanie: Chcemy znowelizować statut szkoły w zakresie rozwiązywania konfliktów. Obecne rozwiązania statutowe nakładają na mnie, jako dyrektora, obowiązek rozstrzygania wszystkich sporów, zarówno między uczniami, jak i uczniami a nauczycielami. Kogo i w jakim zakresie upoważnić do rozwiązywania sytuacji konfliktowych w szkole? Jakich dokonać zapisów, bym mógł nadzorować rozwiązywanie konfliktów, nie będąc przy tym jedyną osobą odpowiedzialną za ich rozstrzyganie?